sobota, 4 września 2010

Jak my 4 września na Kasprowym pojeździli...

Wczoraj budząc grozę i zdziwienie wśród mijanych turystów weszliśmy z Kwaśnym na Kasprowy i zrobili dwa fajne zjazdy do Gąsienicy. Świetny, wiosenny śnieg - można dojechać prawie do dolnej stacji kolejki.
W Goryczkowym zielono, a w Gąsienicowym 30cm białego...

No i po 2 miesiącach i 3 tyg bez nart znów pojeździliśmy :)

kilka fotek...






...i filmik - pierwszy raz w życiu coś poskładałem, ha, ha





Czy rozpoczęliśmy sezon 2010/2011??? ;)

pozdrowionka!